Znalezionych wyników: 267

Cześć !
Miło że wpadłeś

Cześć!

Szukaj odpowiedniego dla Ciebie egzemplarza i ciesz się jazdą.

No i żeby nie podzielił losu poprzednika!

Lubię to.

Gratuluję zakupu . Te motocykle na żywo wyglądają lepiej niż na fotkach

. Widziałem takie dwa .Pierwszy raz u kumpla z Wałcza a drugi na zlocie Jaw i CZek w Kwidzynie . Poniżej fotka tego drugiego .

Elegansi sprzęt . Przedni błotnik coś nie tak leży . Trzeba by to poprawić

Z poniedziałkowej wyprawy nad wielką wodę

Witaj. Na pewno znajdziesz tu dużo informacji. Pokaz to cudo w odpowiednim dziale.

Jak na pierwszy rzut ,to kartery cylinder i głowica . W 350 -tce i pierwszych 49 były cylindry o kanciatym przekroju kanałów płukających , w reszcie 49 są okrągłe . Głowice w starszych silnikach mają więcej żeberek i świeca (i odprężnik), wyglądają jakby były głęboko osadzone ,w stosunku do nowszych głowic .

Wtedy jeszcze nie było CEPiKu i jak jest tam napisane, jakby nie przedstawił dowodu, tylko napisał oświadczenie że go nie posiada, to by przeszło. No i jeszcze gdyby urzędnik przymknął oko i chciał by pomóc go zarejestrować to by pomógł. Widać to był służbista.

Teraz jak coś jest w systemie to już dupa, trzeba mieć komplet umów.

Witaj! Myślę, że jest to dobre miejsce na zdobywanie wiedzy na temat tej marki.

Witaj . Pokaż zwoją maszynę ,mało tu Jupiterkow .

Ooo! Cześć Adam. Miło Cie tu ''widzieć''.

Planeta 4,5 to akurat modele, które najrzadziej tu występują. Królują tu modele 49, 56 i pierwsze Planety. Ale to z racji tego, że napływ nowszych modeli zaczął się stosunkowo niedawno.

Zakup ładny egzemplarz i podziel się spostrzeżeniami.

Mnie niestety nie będzie

.

Wygląda cudnie . Gratuluję świetnego efektu i życzę przejechania wielu bezproblemowych kilometrów

Pozdrowienia z Paryża

No to pięknie. Z wałami jest ponoć problem, bo niby są spawane. Najlepiej wyślij do DOR-MARu albo kup nowe.

Pokaż to cudo.

Witaj. Podziel się szczęściem z nami.

P.S. Ciekawe przywitanie. Trochę jak kandydat do randki w ciemno

Łooo matko! Nawet nie pamiętam gdzie i kiedy to było.

Teraz jak wyskoczysz w takim mundurze to ukamienowanie gwarantowane. :ehh: