Jak w powiedzeniu "Nie miała baba kłopotu, kupiła se cielę" - ja zamiast cielaka kupiłem osła. Czy dobrze nie wiem, ale marzył mi się Osiołek już od dawna. Co będzie, czas pokaże.
Planu na razie żadnego nie mam. BMW jest powojenne, rocznik 1950. Popatrzcie sami.
Nie chcę się wymądrzać, ale jeśli motor jest powojenny, to raczej EMW, czyli NRD-owska wersja monachijskiej beemki. Różnice chyba szczątkowe, nawet mniejsze niż pomiędzy DKW, a Iżem 350. Fajna konstrukcja i trochę nietypowa, bo BMW kojarzy się głównie z bokserami, a przecież robili sporo jednocylindrówek. Remontuj i chwal się, bo na pewno będzie czym. Powodzenia!
_________________ Denerwować się to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Czy do tego BMW trzeba mieć dresy, czy niekoniecznie?
Dresów nie, ale pikelhaubę jako kask obowiązkowo.
A tak na poważnie, to trochę tak jak napisał nickeledon. Nuda, nuda, nuda. Raz zrobisz i nie będzie się chciało zepsuć. Wszystko na swoim miejscu, wszystko mądrze przemyślane i wzorowo zrobione. Z czym tu walczyć. Nie to co nasze Iże, gdzie trzeba być gotowym na wszystko
_________________ Denerwować się to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Mimo wszystko cieszę się że będę miał się przy czym ponudzić
Gratuluję!
Ale czy na pewno ponudzić? Jesteś pewien że to nie EMW?
Swojego czasu byłem napalony na R35, jak onegdaj na własną żonę
Ale jak zacząłem męczyć temat, zorientowałem się szybko jak wiele jest podróbek, tzn przeróbek EM na BM aby podnieść cenę... Fachowcy aby odróżnić np. replikę ramy od oryginału, ważyli nawet swoje ramy aby zdemaskować oszustwo.
Jak Darek napisał
Darek napisał/a:
Różnice chyba szczątkowe
Więc odgadnięcie zagadki - który prawdziwy - tym trudniejsze
Swoją drogą EMW w pełnej oryginalnej wersji jest dziś również fajnym motocyklem. Ja w każdym razie tak długo się na tą Rkę gapiłem, aż mi przeszło
"Awtowelo , skrót AWO , był (niemiecką) sowiecką spółką akcyjną (SAG lub SDAG), która powstała głównie w 1945 r. Zajętej, wywłaszczonej i przekształconej fabryki BMW w Eisenach oraz smith myśliwskiego Simsona w Suhl .
Nazwa Awtowelo to skrót od rosyjskiego terminu Awto-Welosiped ( velocipede z własnym napędem). Awtowelo obejmowało również elitarne Diamantwerke Siegmar-Schönau koło Chemnitz , Feilmeßzeugfabrik Keilpart w Suhl, Rheinmetallwerk w Sömmerda , fabrykę łożysk kulkowych Böhlitz-Ehrenberg w Lipsku, fabrykę zegarków i maszyn Ruhla oraz fabrykę Fichtel & Sachs w Reichenbach im Vogt"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach