Obecnie mam 3 - 2xW124 i jednego S210 do jazdy na codzień. Jedno W124 grało nawet ostatnio taksówkę w filmie "Panie Dulskie", fajny egzemplarz, beżowy kolor, zielone wnętrze, 2,5 Diesel i oryginalnie 180 000 przebiegu. A z ciekawszych wozideł, to miałem jeszcze W126 260SE, jeździ teraz w Oświęcimiu, zresztą dalej na lubelskich blachach z tego co wiem. Ogólnie staram się trzymać zasady, żeby zmieniać Mercedesy na coraz starsze, docelowo chciałbym jakieś ładne W114/115, ale to jeszcze chwilka .
W126 to S klasa?! Słuszną masz koncepcję. Ale moim zdaniem nie ma się co szczypać, ja na Twoim miejscu bym od razu szedł w 170V Przedwojenny a np już miał łamany most, nie to co nasze Poldki...
Ten most się fajnie łamał ----luzy na tulejach i po przejeździe po torowisku stawiało samochód bokiem. Ja miałem kiedyś takiego http://commons.wikimedia....s-Benz_W111.jpg tylko 4 furtki i w znacznie gorszym stanie w 1999 chyba--- już nie pamiętam poszedł do ludzi
Sprostawanie był to W108 280 SE
_________________ Iż-49 żółte tablice, Iż-49 w słoikach już na żółtych,Simson sr2 1958(paragon zakupu) Tata
Ostatnio zmieniony przez FK Pią 13 Lut, 2015, w całości zmieniany 1 raz
Temat menczydresów trzeba przenieść w bardziej odpowiedni dział.
Suchy, odpowiadam. Nie kierowałem V170, ale ten który przedstawiłem na zdjęciu też ma most łamany i wiem co piszę.Zrobiłem takim ładnych parę kilometrów, oraz wymieniałem tuleje i swożeń w tym moście, oraz pare innych ciekawych rozwiązań w przednim zawieszeniu tych dziadów.
Ciekawostka: nitki ogrzewanej tylnej szyby były wręcz niewidoczne (zatopione w szybie), tak jak to ma teraz np. mondeo 2007, ale mietek był z 1970!
_________________ Iż-49 żółte tablice, Iż-49 w słoikach już na żółtych,Simson sr2 1958(paragon zakupu) Tata
Dokładniej to pdf o systemie smarowania znalazłem na stronie o 170V, jednak np tu twiedzą, że miał łamany:
http://www.170v.cba.pl/inne9.html
Tego widziałem ok 2007 roku w Krakowie na parkingu płatnym przy ul. Mogilskiej. Latka minęły, a on dalej koroduje.
Tego Mesia sfociłem w komisie przy ul Krakowskiej w Kielcach. Robione prze dziurę w płocie obiektywem szerokokątnym.
Tego zobaczyliśmy z kolegą koło jednego warszztatu.
A to już beczka kolegi. Obecnie w hucie, podobno była już pęknięta podłoga i cud, że się auto nie rozpadło jak jechaliśmy w 5 osób z bagażem do Krakowa.
Poza tym nie sposób nie zwrócić uwagi na legendarnego Canona A1 znanego z ,,Psów"
https://www.youtube.com/watch?v=JliGALIa_kM
Czołem, dokładnie, ostatnio trochę mniej czasu na pisanie, ale w sumie to dalej jak dla mnie najporządniejsze forum o klasycznych Mercedesach, a tylko na porządnych zwykłem się udzielać ; )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach