Wysłany: Sob 27 Mar, 2010 III Nocny Rajd Motocykli Zabytkowych Kresy 2010
Rajd Nocny to ponad 150 kilometrów wspólnej rywalizacji w przyjaznej atmosferze oraz najbardziej urokliwych zakątkach Roztocza. To też sprawdzian dla charakterów i umiejętności "rycerzy motocyklizmu".
Rajd Nocny to impreza dla motocyklistów-weteranów, okazja do sprawdzenia wiedzy, umiejętności, sprawności, poznania walorów Roztocza i spotkania w gronie pasjonatów motocykli zabytkowych. Jego celem jest także wzbudzenie zainteresowania mieszkańców Regionu tą szczególną dziedziną motoryzacji, promocja kultury technicznej, dbałości o zabytki techniki, zapoznanie z historią motocyklizmu. Tegoroczna III edycja imprezy odbędzie się pod hasłem "Kresy wielu Kultur", przygotowaliśmy dla Was wiele niespodzianek,i ciekawych konkurencji oraz niesamowitych miejsc które wspólnie odwiedzimy. Swoją obecność jako gość honorowy zapowiedział ksiądz Tadeusz Isakowicz- Zaleski. Dochodami z imprezy wspomożemy w tym roku kilka celów charytatywnych które wybierzemy wspólnie w trakcie imprezy.
Rajd Nocny to rajd niezwykły. Uczestnicy wyruszają o zmroku i polegają na mapach i zmyśle orientacji. W czasie licznych przystanków pod nocnym niebem sprawdzianom poddana jest ich wiedza na temat dawnej motoryzacji, koncentracja i refleks. Odwiedzają najbardziej atrakcyjne miejsca Roztocza, stale jednak pod reżimem czasu.
Jeśli jesteś gotów podjąć wyzwanie udziału w Rajdzie Nocnym, chciałbyś spotkać pasjonatów "weteranów" w niezwykłych, zaskakujących okolicznościach - zapoznaj się z informacjami zamieszczonymi na tej stronie i oczekuj na informacje o kolejnej edycji Rajdu.
Byłem na II Rajdzie Nocnym, najlepsza impreza (obok Rajdu Partyzanckiego) na jakiej byłem, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie to i w tym roku tam jadę. Koniecznie.
Super! Termin rajdu pokrywa się z planowanym Pierwszym Moto-Piknikiem Iża.
Trzeba będzie coś wybrac.
Byłem na II rajdzie i nie żałuje, bo impreza i klimat były niezłe...
Ja się od I edycji wybieram i nigdy nie mogę się wybrać, jak nie mam dnia wolnego to nie mam kasy a tym razem nie zdążyłem na czas poskładać motocykla a dopiero na przyszły weekend może złoże silnik.
Trochę też ceny zlotu są duże ale jak kogoś stać na jazdę weteranem to i stać na taki zlot.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach