Zapytam, może się uda Rumun pociął błotniki i muszę to jakoś ogarnąć, więc czy dałoby się pomierzyć błotnik? Nawet centymetrem krawieckim. Generalnie potrzeba wymiaru długości błotnika od krawędzi do zawiasu i jakiegoś wymiaru wysokości wspornika bagażnika. A gdyby przez cud jakiś zalegał u Was taki wspornik to moglibyśmy ponegocjować, mam świeżą partię konserw rybnych
Zatem czekam z niecierpliwością. Co do oferty to według mnie chcecie trochę za dużo. Jako profesjonalny odnowiciel gruzu na bieżąco śledzę rynki graciarstwa i wiem, że tanio to już było ale ceny części do enerdowca to jakieś kuriozum, przebijają nawet poziom przedwojennego NSU Super Sport
Tak, szczęki będą pasować, akurat w tylnym kole mamy od BMW i EMW
Co do wiązki, wejdź w linka tego błotnika na "Sprzedajemy" gdzieś na ostatnim ujęciu widać, chyba, że chodzi o wcześniejsze położenie
Dokładnie. Obstawiałem okolice mocowania błotnika, a teraz mam pewność i przy okazji wyszedł brak. Brak uchwycika, rama co prawda już pomalowana ale zawsze można coś przynitować.
Był ściągnięty, zabierak poszedł do ocynku, a wałek do chromu.
Sami kardan zabezpieczyliśmy, żeby, czasem galwanizer z chromem na wielowpust nie wjechał.
Zastanawiałem się właśnie czy udało się Wam ściągnąć zabierak. U mnie rumun coś tak nakombinował, że ani drgnie a przy okazji udało mu się wydłużyć kardan o około 5 mm, wiadomo co to spowodowało. Swoją drogą i tak nie bardzo chciałbym to rozłożyć bo jednak traci się wcisk, a tam nie ma nic ustalającego ten zabierak.
SaS napisał/a:
A mnie te tylne koło nurtuje, co to za wydumka tam jest
Proszę Pana to jest wersja koszowa, tak teraz popularna
Zastanawiałem się właśnie czy udało się Wam ściągnąć zabierak.
Mnie się udało, tylko, że całość przestała się nadawać do ponownego użycia. Przed zabiegiem na prasie wszystko było podgrzewane i spryskiwane środkiem penetrującym ale zabierak powyrywał głębokie bruzdy w wałku, przez co nie widziałem możliwości powtórnego wykorzystania tych elementów. Być może jest jakiś sposób ale ja go nie opatentowałem.
A jakby inaczej. Dlatego docelowo będzie nowy kardan, tylko chwilowo w sklepach nie ma
Marcin88 napisał/a:
nie widziałem możliwości powtórnego wykorzystania tych elementów.
dlatego też mam obawy i raczej skłaniam się do tego, że to raczej nie powinno być rozbierane a przynajmniej przed ponownym montażem coś trzeba by wymyślić aby wcisk był odpowiedni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach