Też trzeba uważać, jaki kupujesz - one są często do WSK/komarów/jaw tak tandetne, że po 3 tysiącach kilometrów mój tajwański łańcuszek w WSK wyglądał tak:
Też trzeba uważać, jaki kupujesz - one są często do WSK/komarów/jaw tak tandetne, że po 3 tysiącach kilometrów mój tajwański łańcuszek w WSK wyglądał tak:
Zdjęcia robione na szybko,jak widać przewód od powietrza luzem bo jeszcze go składałem.
Po ustawieniu zapłonu zagadał ale niemrawo, iskra jest ale słaba - w poniedziałek usiąde i będe go sprawdzał i regulował.
Jak tam Jawa? A tak z innej beczki, ogólnie się mówi, że oryginalne tłoki miały 2 pierścienie. A 3 to rzemiosło itp itd. Ja mam instrukcję z lat 70 i widać, że są 3, ktoś coś wie o tym?
Jak tam Jawa? A tak z innej beczki, ogólnie się mówi, że oryginalne tłoki miały 2 pierścienie. A 3 to rzemiosło itp itd. Ja mam instrukcję z lat 70 i widać, że są 3, ktoś coś wie o tym?
Bardzo dobrze, uprawomocniłem ją na żółte blachy i stoi i cieszy oko
Ostatnio musiałem ubezpieczyć moją Jawę, żeby mi jej nie wyrejestrowali. Zatem postanowiłem też pojeździć . Jednak mój gaźnik albo daje za mało paliwa, a jak trochę wygnę blaszkę zatapiacza w górę to wtedy kapie z gaźnika. Czy jest na to jakaś rada? Oczywiście gaźnik jest czysty, dmuchany 8 atm.
Bardzo dobrze, uprawomocniłem ją na żółte blachy i stoi i cieszy oko
Szefie, a przykładowo masz nr wybity na ramie? Mi dzisiaj nie chcieli dać za to przeglądu i jak potem wyczytałem, to fabrycznie nie było nr bitego na ramie. Ten sam nr ramy jest tylko na tabliczce i silniku. Co Ci mówili na SKP?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach