Wuelka ewoluowała w Sportstera a podobny jest też silnik UL nazywany potocznie "spuchlak" Wydaje mi sie, że rozstaw wałków rozrządu w tych wszystkich silnikach "czterowałkowych" jest taki sam ze względu na unifikację konstrukcji, czyli dało by sie pozamieniać nerki pomiędzy tymi silnikami (teoretycznie). Wuelka wiadomo jest legendarna i najpopularniejsza ale ja wolałbym jakiegoś ładnego customa na bazie silnika UL 1200 lub 1340. To dopiero jest kopyto w porównaniu do 750 WL.
_________________ prototypownia-janicki.blogspot.com IŻ Ju, MZ250, Junak, Romet760, 50T1, 710, Jawa 353, SHL M11, M06, WFM, WSK B3, 64, Z2, 2xGil, M06L, Pak, M21, S1, S2, H-D Evo, H-D Ironhead, Zaporożec, Tarpan, Wartburg, BMW E24 i inne
Żeby było jasne. Nie składam WLA42 dla "kopyta", możliwych zamian nerek itp. Wartością dla mnie jest historia konkretnego silnika, który zakupiłem i w konsekwencji całej reszty części z tego okresu, jego droga z USA do Rosji, czas wojny i w końcu finał w moim garażu. Chcąc czerpać radość z mocy ładnego customa kupiłbym coś 10 razy tańszego i 3 razy szybszego ale z wielu powodów taka przygoda mnie nie ciągnie.
Z tym wspomnianym "kopytem" u mnie to trochę jak z nurkowaniem (kolega forumowy BOBI może coś więcej powiedzieć). Najpiękniej jest na pierwszych 10 m głębokości. Schodząc niżej prestiż w środowisku rośnie ale jest już tylko coraz ciemniej i zimniej. Podobnie mam z jazdą na starociach i potem jak przesiadam się na coś szybszego i nowszego. W przypadku tego drugiego zero satysfakcji, dosłownie.
Co do rozstawów wałków to nie znam się, więc nic nie pomogę
Po WLce był model KH (wciąż dolnozaworowy), który był jakby udoskonaloną WLką ze skrzynią i silnikiem w jednej obudowie a z KH z kolei powstał Spotrster, ktory miał górny rozrząd. Stąd czasem tworzą silniki "magnum" czyli dół od WLki a góra od Sportstera. UL natomiast nie miał następcy z tego co mi wiadomo.
_________________ prototypownia-janicki.blogspot.com IŻ Ju, MZ250, Junak, Romet760, 50T1, 710, Jawa 353, SHL M11, M06, WFM, WSK B3, 64, Z2, 2xGil, M06L, Pak, M21, S1, S2, H-D Evo, H-D Ironhead, Zaporożec, Tarpan, Wartburg, BMW E24 i inne
Jacek635, uporządkujmy w pewnym skrócie najbliższą chronologię serii "W", bo z Twoich postów wynika, że WLA to jakiś rodzynek i protoplasta.
Model HD WLA powstał w 1942 na potrzeby armii "z przemalowania na zielono" cywilnej wersji modelu WL (HD zaczyna serię W w 1937 roku). W ramach modelu WLA42 było 7 typów różniących się detalami często tak mało widocznymi, że nawet najwięksi specjaliści na pierwszy rzut oka często nie są w stanie ich rozróżnić (ja mam typ 6). Produkcję zakończono na typie 7 w 1945. W międzyczasie pojawił się w produkcji słynny WLC dla armii kanadyjskiej ale to na tyle ciekawy rozdział historii, że warto poświęcić mu osobny post.
Po WLA42 były modele 49WLA, 50WLA, 51WLA, 52WLA i na tym w 1952 roku kończy się historia modeli W. Po tym wchodzi wspomniana przez Ciebie seria K.
Tzw. spuchlak to z kolei Big Twin, czyli jeszcze inna historia. Mieszanie tego z 750ccm wprowadza straszny zamęt i ja już się w oznaczeniach literowych gubię.
No big twin to nazywają ale bardzo podobny jest do WL (jakby nadmuchany WL). Dlatego podejrzewam tu pewną unifikacje konstrukcji którą miałem na myśli wspominając o bardzo podobnym wyglądzie nerki i wałków rozrządu sugerującym ich taki sam rozstaw. Prosze wybaczyć że drąże ten temat ale to taka "choroba zawodowa" inżyniera mechanika.
Wuelek w Europie jest troche zostawionych po wojnie przez podejrzewam Amerykanów na zachodzie no i oczywiście dużo w Rosji przysłanych tam w ramach pomocy wojennej. Z Rosji trafiły do Europy wschodniej, czyli do nas. Poza tym nie nurkuje więc nie wiem o co chodzi.
_________________ prototypownia-janicki.blogspot.com IŻ Ju, MZ250, Junak, Romet760, 50T1, 710, Jawa 353, SHL M11, M06, WFM, WSK B3, 64, Z2, 2xGil, M06L, Pak, M21, S1, S2, H-D Evo, H-D Ironhead, Zaporożec, Tarpan, Wartburg, BMW E24 i inne
Tzw. spuchlak to z kolei Big Twin, czyli jeszcze inna historia. Mieszanie tego z 750ccm wprowadza straszny zamęt i ja już się w oznaczeniach literowych gubię.
To pomyśl jak byś był skonfundowany jeśli do serii średniaków dodasz serie wyścigową WRC która tez miała kilka podtypów a oprócz tego dużego UL dolniaka i dużego gorniaka FL?
Z tymi oznaczeniami trzeba raz na zawsze zrobić porządek. Zamieszanie wynika z tego, że nr silnika zaczyna sie od 42 i po pierwsze nalezy wyjaśnić dlaczego tak jest. Czy jest to rok produkcji ? Cyfry lat produkcji zbiegają sie z cyframi oznaczającymi pojemność silnika w calach bo przecież jest to "flathead 45" niezależnie w którym roku został wyprodukowany rak samo jak iż jest 350 niezależnie z którego roku jest.
_________________ prototypownia-janicki.blogspot.com IŻ Ju, MZ250, Junak, Romet760, 50T1, 710, Jawa 353, SHL M11, M06, WFM, WSK B3, 64, Z2, 2xGil, M06L, Pak, M21, S1, S2, H-D Evo, H-D Ironhead, Zaporożec, Tarpan, Wartburg, BMW E24 i inne
Daję tylko do zrozumienia, że wywody nad sensownością i robieniem porządków w oznaczeniach literowo cyfrowych koncernu HD do niczego nas nie doprowadzą, pomóż lepiej jeżeli masz siłę i czas jak rozkminić oznaczenia rejestracyjne pisane na radzieckich wla z pomocy lend lease. Biały napis z literą i 4 lub 5 cyframi. Chodzi mi o wskazanie dowolnego numeru z zakresu przydzielonego do frontu ukraińskiego ewentualnie białoruskiego, które przeszły przez Polskę. Nikt tego w Polsce nie opracował, ja to od roku studiuję ale chętnie wymienię poglądy z kimś kto coś na ten temat wie lub słyszał.
Podczas gdy mój silnik przechodzi katusze remontowe ja dla odstresowania postanowiłem zregenerować (czytaj wymienić uszkodzone na nowe elementy) przerywacz. Wydaje się przekombinowany w porównaniu do iżowego. Tu Amerykanie na pewno nie skopiowali Niemców.
Obrazek
ze sie tak spytam, jeden przerywacz na 2 cycki? moze pytanie glupie ale w HD nie siedze... czy może 2 krzywki poruszaja przerywacz i dziala to na zasadzie traconej iskry jak w malczanie?
Przerywacz jak w iżu. podstawa z kowadełkiem przykręcana do korpusu. Młoteczek nałożony na wystający wspornikowo trzpień obrotowy. z drugiej strony ramienia młoteczka sprężynka. W otwór centralny wchodzi wałek z krzywką, po której ślizga się ebonitowa płytka przytwierdzona do konstrukcji młoteczka. Obok kondensator i to wszystko. Przyspieszenie lub opóźnienie zapłonu regulowane jest manetką która obraca całą kopułę widoczną na wcześniejszym zdjęciu w stosunku do wałka.
ze sie tak spytam, jeden przerywacz na 2 cycki? moze pytanie glupie ale w HD nie siedze... czy może 2 krzywki poruszaja przerywacz i dziala to na zasadzie traconej iskry jak w malczanie?
Cycki wiadomo - są dwa.
A w aparacie jest jedna krzywka dwugarbna niesymetryczna (ze względu na rozchylenie cylindrów) i iskra tracona jak w malczanie.
_________________ prototypownia-janicki.blogspot.com IŻ Ju, MZ250, Junak, Romet760, 50T1, 710, Jawa 353, SHL M11, M06, WFM, WSK B3, 64, Z2, 2xGil, M06L, Pak, M21, S1, S2, H-D Evo, H-D Ironhead, Zaporożec, Tarpan, Wartburg, BMW E24 i inne
Sam autor zaniedbuje temat więc każdy komentarz, który się pojawia jest cenny. Jest szansa, że wątek zostanie ożywiony gdyż mój silnik trafi ostatecznie do znanego wszystkim kolegi Marka. W tej chwili przechodzi inwentaryzację po tym jak w częściach trafił z powrotem do mnie nie doczekawszy finalnego złożenia u ostatniego mechanika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach