Tam zaraz biedny. Rury trochę głupkowato poprowadzone. Ale spójrzcie jak ładnie jest zrobiona. Żadnej prowizory, wszystko dopieszczone... Kufry komponują się pierwszorzędnie, a smaczek w postaci kleszczy przypiętych do torby...
Muszę powiedzieć że niektóre pomysły są zajebiste,pomijając fakt pocięcia ICy.W Polsce(kraj z którego nawet zima wyemigrowała)status maszyny do cięcia i przerabiania ma Junak,u finów widocznie IC.Ja osobiście nie pociął bym Iża,bo uważam że to moto nie nadaje się na chopera,przedewszystkim ze względu na silnik,ale niektóre z tej strony wyglądają naprawdę dobrze,są porządnie,ładnie zrobione.+za wykonanie.
Ogolnie te motory to mnie walą, ale za tego "czopera" w czarnym macie na ramie "szytnego iza" to bym poobcinał co nie co tym prostakom. O ile w tym WLA rama nie ucierpiala i jest mozliwy szybki powrót do oryginału to w tym na dole to juz tylko huta, ewentualnie te trójkąty z ramy wykrecic :cry:
Kurna, to sa za małe motory zeby robic je na amerykanskie choppery, to tak jak WSK Gil czy cos takiego, pewnie pamietacie taki model z kierownica nad głową.
Czy w tym ostatnim, z płytą na zbiorniku, są dwa silniki? I brawo za spaw na górnej belce ramy. Ale jeśli to działa bez problemów, to jestem pełen podziwu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach