[sztyga20]

Mam nietypową prośbę, ale pośrednio związaną z Iżem 49, kuzyn mój planuje zakupić stary motocykl, ale waha się pomiędzy iżem 49 a k750, konkretnie chodzi o ten ze zdjęć: https://plus.google.com/photos/104692388869656454792/albums/6071258190904658481?hl=pl

Sprawa wygląda tak, że jeżeli ta k750 to kundel, albo kiepski egzemplarz to kuzyn bierze iża 49. K750 ze zdjęć kosztuje jakieś 3,5k, dodam jeszcze że kuzyn z mechaniką motocyklową dotychczas nie miał do czynienia ale ambitnie chce się wszystkiego nauczyć.

Osobiście radzę mu iża 49 od tego samego handlarza, kiepski dosyć bo sporo braków, ale rama zdrowa i z papierami, z moją niewielka pomocą byłbym pewien że motocykl zrobi natomiast przy bokserach niewiele będę w stanie pomóc/doradzić dlatego chciałbym poznać waszą opinię, jak widzicie tą Kaśkę.

Dzięki!

[siwy2934]

Szału nie ma. Zlepek kilku różnych motocykli. Co prawda bokserów ale nawet z różnych fabryk. Bo mówimy to o Irbicie i Kijowie. Ja nie polecałbym akurat tego egzemplarza. Wydaje się że mamy tu krótką ramę, skrzynie ze wstecznym dnieprowską ale filtr powietrza od Urala, amortyzatory tylne starego typu, kosz ala m72, na ramie z gumowymi uralowskimi odbojami. Zlepek ale jednak tak bywa najczęściej. Oryginał można z tego zrobić ale koszty będą podobne jak w remoncie niekompletnego IŻa,

Doprowadzałem do "prawie" oryginału K750B z 1961, więc troszkę tego już oglądałem.

[sztyga20]

Dzieki wiekie! Bedzie w takim razie iz 49:)

[Łukasz Hawryluk]

A iż jest łatwiejszy do ogarnięcia technicznie - ma tylko 1 cylinder, jeden gaźnik, 2 koła i jedna wsteczną lampkę.

[siwy2934]

Dobry boxer nie jest zły. Ale to prawda. Remont silnika jest co najmniej 2 razy droższy, jednak części są ogólniej dostępne. Wszystkie motobazary są tym zasypane. A z IŻem jest już jednak trudniej. Pozdrawiam. Miłych zakupów.

[dziej076]

Witam wszystkich. Nie jest to motocykl K 750! Zapewne wielu ten fakt zdziwi lub rozbawi do lez ale no wlasnie ale.

K 750 miala zawsze przednie zawieszenie na tzw wachaczu pchanym , krotka rame , skrzynie biegow starego typu bez wstecznego biegu i jeszcze wiele innych rzeczy ktore ja odroznialy od pozniejszej wersji modernizowanej K 750M. Ten zaprzeg ze zdjec to totalny KUNDEL zlepek kilku roznych typow post sowieckich motocykli rodem z KMZ oraz IMZ.

[siwy2934]

To o czym piszesz to k750W

[dziej076]

Wiem co pisze zajmuje sie kaskami od 1998 r .Ok a wiec operujac fachowymi oznaczeniami
KMZ KIJOW
M 72
M72N1 - emka z przednim zawieszeniem na wachaczu pchanym i aluminiowymi bebnami kol bez kalamitek
M 72 N2 - bezposrednia wersja emki przejsciowa na K 750 - rama z tylu na teleskopach , przod na wachaczu pchanym , silnik jak w M 72
K 750 pierwsze egzemplarze 1958/ 59 przednie zawieszenie na wachaczu pchanym , przedni blotnik tzw fartuchowy , krotka rama , dtary tyo skrzyni biegow taki jak w M 72 N1 oraz N2
K 750 B wszystko co samo co K 750 z tymze malowana na zielony wojskowy kor i na koszu bocznym osprzet wojskowy
K750 -1960 / 63 wszystko to co wyzej ALE przebudowany przedni blotnik na gleboki bez fartucha oraz od 1960 r kilka zmian np duza lampa przednia lub ebonitowe nakretki przedniego zawieszenia ( takie jak w Izu ) K 750 B - 1960 / 63 wszystko to samo co powyzej
K 750 M 1964-1968 ( wersja modernizowana ) przednie zawieszenie na teleskopach , nowa skrzynia biegow tzw jajko typ 6204 , krotka rama itd
MB 750 -1964/ 68 KROTKA RAMA skrzynia BEZ WSTECZNEGO typ 6204 i po raz pierwszy zasosowano NAPED KOLA WOZKA BOCZNEGO z tzw MECHANIZMEM BLOKADY .
1968 rok KMZ wypuszcza na rynek K650 z dluga rama i silnikiem 650 ccm
1970 koniec produkcji K 650
1971 na rynek wchodzi PIERWSZY DNIEPR MT9 z DLUGA RAMA I SKRZYNIA ZE WSTECZNYM .
W temacie KMZ nie zagniesz mnie . Twoje wiadomosci czesciowo sie zgadzaja ale napewno NIE MYLE SIE w sprawie tego zaprzegu
Pozdrawiam dziej

[nickeledon]

I tym sposobem niektórzy (czytaj większość ) mają 10 motocykli w jednym, a niektórzy mają 10 motocykli, aby mieć to wszystko

[dziej076]

Nickeledon GENIALNY KOMENTARZ masz u mnie kolejke nektaru bogow ( scottish whisky ) .

[siwy2934]

W temacie KMZ nie zagniesz mnie . Twoje wiadomosci czesciowo sie zgadzaja ale napewno NIE MYLE SIE w sprawie tego zaprzegu
Pozdrawiam dziej[/quote]

Nie chciałem Cię zagiąć, troszkę siedzę w ruskach mam właśnie k750B z 1961, Brakuje mi kilku oryginalnych części ale nie jest źle. wrzucę fotki

[dziej076]

SIWY jest OK nie czuje urazu bez obaw heeeheeee. Fajnie ze sa jeszcze tacy pozytywnie zakreceni ludzie ktorzy ruskie zaprzegi traktuja jak oldtimery ktorym warto poswiecac czas , a nie ciac , przerabiac i wysmiewac sie . Ja mam miedzy innymi K 750 z 1961 r oczywiscie na kiwanym przodzie i w oryginale ( kompletuje ja juz od kilku ladnych lat ) na wiosne powinna byc gotowa to pochwale sie fotkami a co mi tam heeeheeee. Wal co potrzebujesz moze mi akurat to zalega 😆 a jak nie to wszystko da sie zalatwic . Pozdrawiam dziej

[Wręcemocny]

Dobrze zatem, że wybrałem wtedy jednak Iża. A ruskie boxery, pomimo że nadal wysoko w moim zupełnie subiektywnym rankingu "Wspaniałych Motocykli", spadły o oczko niżej - ustępując miejsca produktom fabryki Iżmasz.

[Ozzy]

Wręcemocny, docenisz też prostotę napraw i obsługi, koszty eksploatacyjne i dłuższe przebiegi międzyserwisowe