Dziwi mnie ten fakt, bo ja czym nie jechałem, czy to WSKa czy Pannonia czy Iż to mogłem świateł nie mieć żadnych ale jedyną rzecz jaką sprawdzali to numer ramy z dowodem rejestracyjnym i to była podstawa, bez tego nie miałbym co podjeżdżać. No ale widać wszędzie inaczej.
Dziwnie, u mnie na przegladzie nie było mowy żeby ktoś w papiery patrzył albo w numery, czy to ten czy inny. Światła klakson hamulce. 70 zł i dowidzenia.
Mówię o sprawdzaniu zgodności ramy i numerów w dowodzie. Wiadomo że w papiery wbijają ale nie sprawdzają tak wnikliwie czy to ten pojazd. Bynajmniej Radomiu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach