grigorius - Nie 28 Sty, 2024 Temat postu: Peugeot P108 z 1928r. No i kolejny żabojad w moim garażu. Tym razem Peugeot z dolnozaworowym silnikiem o pojemności 250 cm3. Długość 210cm Waga 110kg Prędkość maksymalna 80km/h Moc maksymalna 5KM, użytkowa ciągła 3KM 
Gabarytowo całkiem spora maszyna, jak na tą pojemność to powiedziałbym, że bardzo duża. Gabaryt standardowy dla klasy 350 z tamtego okresu. Jest to pierwszy wypust tego modelu, różnił się od późniejszych głównie tym, że nie posiadał dźwigni zmiany biegów z systemem z boku zbiornika paliwa tylko długą wajchę sterowaną bezpośrednio od silnika. Zupełnie inny trapez i pewnie jeszcze kilka innych detali ale to dopiero się w to zagłębiam. Generalnie maszyna zapala i jeździ, nawet hamuje i skręca. Mi to wystarczy. A tak ta żaba wygląda, posiada jeszcze fabryczny lakier. Suchy - Nie 28 Sty, 2024 Widzę, że nawet zarejestrowany. A jaka jest jego historia? Bo patrząc na stan, to ,, Panie Niemiec zdobył w 40 roku i nie jeździł!" grigorius - Pon 29 Sty, 2024
Niestety, niewiele wiem na ten temat. Jedynie to, że we Francji był cały czas zarejestrowany i do Polski przyjechał rok temu. Odnośnie stanu, nie jest to aż tak cudownie, tzn. stan jest bardzo fajny ale są elementy, które były odnawiane. Ale przy motocyklu 96 letnie na takie kompromisy trzeba iść. Najważniejsza dla mnie i tak była powłoka lakiernicza głównych elementów, bo tego nie da się odtworzyć. Komar - Pon 29 Sty, 2024 Przeczytawszy twoją informację o Peugeotcie przypomniało mi się, że swego czasu bardzo się ekscytowałem podobnym tematem starszego brata czyli Peugeota 112. Wydaje się, że francuskie motocykle są jeszcze bardzo niedoceniane i można dość "niskimi' kosztami nabyć ładny egzemplarz. Szkoda tylko, że pojemności powyżej 350ccm są bardzo rzadkie i relatywnie drogie. Zapewne jest to pozostałość po wysokich cenach i podatkach od dużych pojemności stosowanych przed II WŚ we Francji. Swego czasu były artykuły gazecie "Motocykl Moje Hobby" które opisywały liczne francuskie marki. Niesamowicie fajnie dopracowane były modele tuż sprzed wybuchu II Wojny Światowej. http://izhmoto.pl/viewtopic.php?t=5082 grigorius - Pon 29 Sty, 2024
Biorąc pod uwagę ceny naszych rodzimych WSK, Junaków itd. to można tak powiedzieć, że Francuzy są niedoceniane i do kupienia w przyzwoitych pieniądzach. Komar - Pon 29 Sty, 2024 Tak, to co piszemy się zgadza ale to się tyczy pojemności do 350ccm. Powyżej tej wartości motocykle są drogie i rzadkie. |
